Czy to kolejny blog o filmie i fotografii?
Mam na imię Paweł i od 27 lat jestem kamerzystą i fotografem…
A to brzydkie słowo, którego użyłem? Zrobiłem to z premedytacją. Właściwie to mógłbym też bez większych oporów nazwać siebie aparaciarzem. Czemu nie, skoro od tylu lat jestem kamerzystą. Czemu jestem kamerzystą? Bo tak mnie ludzie nazywają. Na początku z tym walczyłem. (…) Ale przyszedł taki dzień kiedy podczas zdjęć dla jednej z ogólnopolskich telewizji, pod wpływem tego jednego zdania wreszcie doznałem oświecenia – Panie kamerzysto, pan to nakameruje! – I stało się. Osiągnąłem stan zen. Stan niczym nie zmąconego spokoju.
– Oczywiście, że to nakameruję. Jestem przecież kamerzystą – odparłem.